Pomoc płaczącemu niemowlakowi
Dziecko nakarmione, przewinięte, zdrowe - a jednak zanosi się płaczem i potrafi tak krzyczeć nawet godzinę. Jak można mu pomóc?
W pierwszych miesiącach życia płacz jest jedynym dostępnym sposobem porozumiewania się maluszka z otoczeniem. Malec w ten sposób mówi do nas, że go coś boli, swędzi, chce jeść, jest mu zimno lub za ciepło, że się boi. Czasami jednak zdarza się, że dziecko płacze nie wiadomo dlaczego. Nosimy go, tulimy, uspokajamy i tak naprawdę nie wiemy, czy mu to odpowiada. Możliwe też jest, że malec w danej chwili płacze i też nie wie dlaczego. Przyczyną takiego zachowania może być stres związany z porodem, z przeżyciami mamy w okresie ciąży.
Winą można obarczyć także niedojrzały układ nerwowy dziecka. Jest ono atakowane ze wszystkich stron różnymi bodźcami - dźwięki, zapachy, barwy. Maluszek może czuć się zmęczonym i nie potrafi się z tego wyłączyć i odpocząć. Płacz jest w tej sytuacji wyrazem bezradności i bezsilności wobec ogromu otaczającego go świata. Ale po upływie 3-5 miesięcy, dzieci zaczynają sobie w z tym wszystkim radzić.
Nie można płaczącego dziecka zostawić bez pomocy i wierzyć teoriom "musi się wypłakać, "ćwiczy płuca" "wymusza zainteresowanie". Według badań psychologicznych dzieci pozostawione same, wyrastają na ludzi, którzy nie umieją prosić o pomoc, gdyż brak reakcji na jego płacz to dla dziecka sygnał, że nie otrzyma pomocy. Niemowlęta, których mamy szybko reagowały na płacz, są mniej płaczliwe gdy podrosną. Nie należy zostawiać dziecka dłużej niż 10 minut bez pomocy. Mały bezbronny płaczek potrzebuje twojej obecności, czułości, dzięki czemu może czuć się na świecie bezpieczne.
Jak pomoc płaczącemu niemowlakowi
owiń je ciasno - gdy maluszek płacze i wymachuje rączkami, wprawia go to w jeszcze większy niepokój. Otul go wówczas w bezpieczny i ciepły "kokon".
ukołysz - w brzuchu mamy było kołysane w rytm kroków. Pobujaj je w kołysce, ramionach, na bujanym fotelu, wózku.
ponoś je w chuście lub nosidełku - malec poczuje bliskość twojego ciała, bicie serca i usłyszy twój głos.
pomasuj - masaż rozluźnia mięśnie i stymuluje wydzielanie endorfiny - hormonu, który pomaga opanować ból i strach.
dotykaj policzka - głaszcz delikatnie palcem buzię, z góry na dół. Gdy głaszczemy dziecko od czoła, przez powieki i policzek, dziecko zamyka oczka. Jeśli będzie zmęczone, może zaśnie.
wykąp je w ciepłej wodzie - kąpiel rozluźnia mięśnie i poprawia krążenie. Po ciepłej kąpieli chce się spać.
pohałasuj trochę - włącz suszarkę, pralkę, odkurzacz. Dźwięki te przypominają niskie tony sprzed narodzin dziecka, gdy towarzyszyły mu odgłosy jelit, szum krwi mamy.
połóż je na chwilę - kiedy jesteś już strasznie zmęczona i zdenerwowana, a dziecko wciąż płacze, połóż je na chwilę, może samo się uspokoi. Wystarczy -5-10 minut - ochłoń. Jeśli dalej płacze połóż się obok niego, niech poczuje twoją bliskość.
delikatne herbatki - podaj dziecku delikatne herbatki uspokajające np. Hipp, lub środki homeopatyczne np. Viburcol.-
Poleć znajomym