Najlepszy czas na drugie dziecko
Mówi się, że na ciążę nigdy nie ma „najlepszej pory” i sprawdza się to szczególnie w przypadku drugiego dziecka. Zawsze będzie co najmniej kilka argumentów za i przeciw, a każdy z nich w gruncie rzeczy słuszny. Są jednak pewne przesłanki naukowe, które mogą zaważyć na waszej decyzji o drugim małym domowniku.
Co do tego, że chcesz mieć drugie dziecko nie masz wątpliwości, ale myśli zaprzątają ci dziesiątki pytań. Czy możemy w tym momencie pozwolić sobie na powiększenie rodziny? Czy dwa maluchy to nie za duże obciążenie? Czy będziemy mieli czas dla siebie? Wreszcie, czy nasza pociecha jest na pewno gotowa na rodzeństwo? Te wszystkie kwestie mogą decydować o tym, że odłożycie starania do czasu, aż wasze pierwsze dziecko będzie nieco bardziej samodzielne. Jest jednak ogromna rzesza osób, które widzą w tej potencjalnie trudnej sytuacji same plusy.
Nie ma na co czekać?
Powodów, dla których rodzice decydują się na drugą pociechę niemal natychmiast po urodzeniu się pierwszej jest kilka. Po pierwsze, wierzą, że dzieci, które dzieli niewielka różnica wieku, będą wspaniałymi kompanami w zabawie i ogólnie będą sobie bliższe. Po drugie, mają nadzieję, że kilkunastomiesięczny maluszek łatwiej zaakceptuje nowego członka rodziny niż świadomy swojej pozycji w domu kilkulatek.
Inni po prostu chcą – brzydko mówiąc – szybko się uwinąć i mieć pieluchy z głowy. Oczywiście nie bez znaczenia jest też fakt, że decydując się szybko na drugie dziecko, jesteśmy „na bieżąco” z ubrankami, mebelkami i innymi niezbędnymi akcesoriami. Jednak niewielka różnica wieku między rodzeństwem ma też pewien minus, z którego być może nie zdajemy sobie sprawy.
Otóż socjolodzy z Instytutu Badań Społecznych i Ekonomicznych (ISER) przy Uniwersytecie w Essex ustalili, że dzieci, między którymi jest większa różnica wieku mają większe aspiracje i zyskują lepsze wykształcenie niż rodzeństwa zbliżone wiekiem. Potencjalne wyjaśnienia takiej prawidłowości są dwa.
Kto pierwszy ten "lepszy"
Przypuszcza się, iż zaobserwowane różnice mają związek z tym, że rodzice dzieci niezbliżonych wiekiem z reguły poświęcają im więcej czasu i przeznaczają więcej środków finansowych na ich potrzeby w kluczowych latach rozwoju. Każdy rodzic przyzna chyba, że zdecydowanie łatwiej jest zająć się młodszym dzieckiem, gdy pierwsza pociecha jest w miarę samodzielna i nie wymaga nieustannej uwagi.
I nie są to tylko przypuszczenia. Joseph Price porównał dane rodzin o podobnym statusie socjoekonomicznym i ustalił, że pierwszym dzieciom poświęca się od 20 do 30 minut więcej niż ich rówieśnikom z innych rodzin, którzy urodzili się jako drudzy.
"Rodzinne IQ"
Innym potencjalnym wyjaśnieniem odkrytej prawidłowości jest teoria Roberta Zajonca, oparta na obserwacji, że dzieci, które przyszły na świat jako pierwsze, wykazują lepsze wyniki w testach na inteligencję. Zajonc wyjaśnia, że dzieci mają większe możliwości rozwoju w środowisku bardziej stymulującym intelektualnie, a środowisko intelektualne rodziny można ocenić uśredniając intelektualny wkład wszystkich jej członków.
Oznacza to, że gdy rodzi się pierwsze dziecko, klimat intelektualny rodziny tworzą dwie osoby dorosłe i dziecko. Maluch wchodzi w interakcje wyłącznie z rodzicami, zatem rozwija się w środowisku o względnie wysokim poziomie intelektualnym. Każde kolejne dziecko obniża „średnią intelektualną” rodziny, a zatem rozwija się w środowisku o niższym poziomie intelektualnym niż pierwsze dziecko. Warunkiem odwrócenia tej zależności jest podobno różnica wieku między rodzeństwem wynosząca przynajmniej 5 lat.
Jest to naturalnie tylko teoria oparta na niepełnych danych, więc nie załamuj rąk, jeśli między nogami plączą ci się właśnie dwu- i czterolatek. Poświęcaj swoim dzieciom czas, angażuj je intelektualnie i pokazuj świat, a z pewnością "przechytrzysz" ogólne statystyki.
Ile lat mają wasze dzieci? Jaka różnica wieku między rodzeństwem jest waszym zdaniem najlepsza?
Poleć znajomym