Badania zrobione TSH fT3 i FT4 i magnez, wyniki dziś, może dam rade odebrać;. Teraz kawa, bo wczesniej nie mogłam i lecę do Rossmanna kupić jakiś do prania środek na ten narożnik :/ Musze jeszcze na pocztę testy owu odebrać, legitkę studencką do Warszawy do podbicia wysłać, do banku CA, zamknąć konto, bo otworzyłam nowe w aliorze

Na obiad robię dziś spagetti, więc duzo czasu mi to nie zajmie, a wieczorkiem idzimy z ciotka chrzestna na piwko do Rynku. Wczoraj u ciotki drzwi wstawialiśmy, w poniedziałek kupiła, nie pisałam Wam. Mieszkanie stoi puste, jakaś awaria rury była, ciotka za granicą mieszka, więc administracja komisyjnie z policją weszła jej do mieszkania wywalając zamek, oczywiście zamek jej założyli, ale złodziej nie spi, wiec ktoś do chaty sie włamał, bo wiedziqał, ze nikogo tam nie ma...mieszkanie podobno 5 dni stało otwarte....co za sąsiedzi! tam pełno pijaczyn w tej klatce, jeden z nich podobno wstawił nowy zamek, by nie było otwarte, przez co klucze do zamku, który wstawiła administracja nie pasowały, a ze sie nachlał to zapomniał powiedzieć,, wezwałyśmy ślusarza, który, sumując 3 raz wywalił zamek, drzwi wisiały na włosku, no mówię Wam cyrk na kółkach :/ To ci sąsiedzi sie włamali na bank, ale ciotka olała sprawę i nie zgłosiła na policję, bo w PL jest tydzień tylko, a wiadomo ile takie sprawy sie ciagna. Po pierwszych ogledzinach nic nie zginęło, ale gdy odkreciliśmy wodę, by sobie nastawić na kawke okazało się, że ze sciany w łazience woda leci, bo..... zaj***li termę łacznie z grzejnikiem !!! Odpiłowali ja od rurek....