Starania - zostać mamą w 2015 roku :)

AnALi napisał(a)

Irving do lekarza bym szla kolo 7 tc zeby juz serduszko bylo,skoro beta Ci potwierdzi to juz bedziesz pewna ciazy.

staraczka napisał(a)

chleb w jajku mniam ! mozarella i pomidory nie bardoz bo nie ma dobrych pomidorow

Edka82 napisał(a)

Pamiętaj, ze ciąża to stan a nie choroba jedyne czego nie możesz to palić papierosów, pic alkoholu i dźwigać ciężarów, kąpiel w gorącej wodzie tez odpada, oraz nie wskazane jest opalanie ( ale te wymienione rzeczy sa akurat i tak szkodliwe nawet dla nie będących w ciąży trochę zdrowiej się odżywiaj, nie jesteś sama, pewne rzeczy intuicyjnie robisz lub nie Wiekszość z nas nie wie, nawa jak przeczytasz 100 książek, to i tak nie będziesz mądrzejsza, będziesz owszem, ale w kolejnej ciąży

Edka82 napisał(a)

ja na sucha skórę polecam http://www.emolium.pl/

hakuna.matata napisał(a)

- w trakcie ciąży wypaliłam 4 papierosy - wszystko jest ok
- raz na jakiś czas wypiłam pół lampki wina, pół piwka - wszystko jest ok
- dźwigałam, sprzątałam, myłam okna - wszystko jest ok
- gorąca kąpiel - prawie codziennie
- opalanie - Egipt w III trymestrze + gorący początek lata (końcówka ciąży) przeleżałam plackiem na słońcu
- odżywianie - jedyny okres w życiu kiedy czułam się jak śmietnik a nie człowiek

Ja wyznaję zasadę: niczego sobie nie odmawiać, robić i jeść wszystko na co ma się ochotę, ćwiczyć albo leżeć plackiem - w zależności od upodobań.

Od kiedy zobaczysz || jesteś matką i co byś nie robiła to nie skrzywdzisz swojego dziecka :*

hakuna.matata napisał(a)

- w trakcie ciąży wypaliłam 4 papierosy - wszystko jest ok
- raz na jakiś czas wypiłam pół lampki wina, pół piwka - wszystko jest ok
- dźwigałam, sprzątałam, myłam okna - wszystko jest ok
- gorąca kąpiel - prawie codziennie
- opalanie - Egipt w III trymestrze + gorący początek lata (końcówka ciąży) przeleżałam plackiem na słońcu
- odżywianie - jedyny okres w życiu kiedy czułam się jak śmietnik a nie człowiek

Ja wyznaję zasadę: niczego sobie nie odmawiać, robić i jeść wszystko na co ma się ochotę, ćwiczyć albo leżeć plackiem - w zależności od upodobań.

Od kiedy zobaczysz || jesteś matką i co byś nie robiła to nie skrzywdzisz swojego dziecka :*

hakuna.matata napisał(a)

- w trakcie ciąży wypaliłam 4 papierosy - wszystko jest ok
- raz na jakiś czas wypiłam pół lampki wina, pół piwka - wszystko jest ok
- dźwigałam, sprzątałam, myłam okna - wszystko jest ok
- gorąca kąpiel - prawie codziennie
- opalanie - Egipt w III trymestrze + gorący początek lata (końcówka ciąży) przeleżałam plackiem na słońcu
- odżywianie - jedyny okres w życiu kiedy czułam się jak śmietnik a nie człowiek

Ja wyznaję zasadę: niczego sobie nie odmawiać, robić i jeść wszystko na co ma się ochotę, ćwiczyć albo leżeć plackiem - w zależności od upodobań.

Od kiedy zobaczysz || jesteś matką i co byś nie robiła to nie skrzywdzisz swojego dziecka :*

takasobieja napisał(a)

Pewnie gdybym nie starała się tak długo o dziecko to podobnie bym do tego podchodziła... a gdy po wyczekiwaniu II kresek przez kilka lat je zobaczysz, to sądzę, że zmienia się tok myślenia Trochę się nie zgodzę, że czego byś nie robiła to nie skrzywdzisz dziecka, bo skrzywdzisz. Pijąc alko i paląc papierosy możesz mieć dziecko opóźnione, z problemami z koncentracją itd. Uważam, że lepiej dmuchać na zimne, ale bez przesady

Edka82 napisał(a)

Tobie nic nie było, a ja znam takie, ze dziecko z syndromem FAS sie urodziło, i sa to ludzie na poziomie, nie jakieś patologasy. O 2 piwka ;/ Więc po co ryzykować? Nie mogę zgodzić się z zapisem "co byś nie robiła to nie skrzywdzisz swojego dziecka", pracuje w domu dziecka, dużo widzę, tamte matki, też niczego sobie nie odmawiały :/

darien napisał(a)

ja znowu przez 4 dni leżałam i nic nie mogłam robic. jadłam, leżałam ale i tak nic nie pomogło i poroniłam takżę nie wiem od czego to zalezy...

staraczka napisał(a)

aniusia fujjj jak to przeczytałam az mnie zemdlilo

irving23 napisał(a)

Widac?

irving23 napisał(a)

Widac?

Aniussia napisał(a)

oj tam oj tam