staraczka33 napisał(a)
No wlasnie jak to kiedys stwierdzilysmy mężczyzna nie choruje on walczy o zycie
Ale rzeczywiscie TRAGEDIA!!!!teraz zasnął troche spokoju nawet biedaczek obiadu nie chcial a ja zlapalam od niego wirusa ale jak to my kobiety my nie mozemy chorowac wszystko w domu porobilam i teraz moze kawa i ciastko i moze tez polezakuje
Staraczka33 celuj w córcię, bo potem będziesz miała więcej umarlaków do obrobienia

Mój synek parę x dziennie się obraża
Ja też kawa... i niestety notatki do nauki :/ Wczoraj się nic nie pouczyłam, bo byli u nas znajomi do północy

ale fajnie było. Ciastko już sobie dziś daruję po tym, jak mi na wypisie szpitalnym napisali, że mam przejśc na dietę niskotłuszczową

)) Muszę się wziąć za siebie, bo się za bardzo spasłam, a jeszcze leki na tarczycę zmniejszają mi metabolizm. Muszę poszukać jakichś rozsądnych diet bez głodówek.