marluna napisał(a)
Witam dziewczyny, u mnie juz po zawodach, wczoraj plamienie, dzis regularna @, nawet bety w poniedzialek nie doczekalam.Mam ochote zaplakac sie na smierc.Przeprazzam ze smence, ale moja nadzieja trwala cale 6 dni,brak mi slow.
Marluna tulę mocno

strasznie mi przykro!!! nigdy tego nie zrozumiem, nie zaakceptuję, nawet nie staram się, że ktoś, kto tak bardzo pragnie dzieciątka ma tyle kłód pod nogami.... robili Ci USG?, byłaś na becie hcg? robiłaś jakiś test ciążowy? bo moja kuzynka w drugiej ciąży krwawiła, a powodem okazał się krwiak. Myślała, że znowu poronienie, tak jak w listopadzie, a powód był inny.
Co do krawaienia mimo progesteronu to on wstrzymuje, jesli powodem jest niski progesteron, ale chyba, jak krwawienie z innego powodu to nie.... a jak u Ciebie z terminem zagnieżdżenia

? czy to czasowo nie odpowiada zagnieżdżeniu
Też myśle, że czasem zdarza się, że jedna Fasoleczka odchodzi i występuje krwawienie.... i beta hcg wtedy też może spaść. Mi babka kazała zrobić też z tego powodu USG, czy czasem nie btyło 2 zarodków.... a u Ciebie Ty wiesz, że były dwa, dlatego ja trzymam za Ciebie kciuki!!!! z całych sił, żeby chociaż jedno Szczęście zostało z Tobą! bo tak naprawdę po samym krwawieniu nic nie można wywnioskować. Mimo wszystko czekamy na pozytywną wiadomość! i wierzymy za Ciebie, że jeszcze nie wszystko stracone!