izabela23 napisał(a)
Cześć. ja tylko pobieżnie podczytałam Tandem ja nie chcę straszyć,ale skoro testy negatywne to obawiam się,że to w czymś innym jest wina,że się @ przyblokowała.
Kamila nie wiem jak pomóc,ale wiem jedno u nas w pl narzekamy na służbę zdrowia,ale przynajmniej można od ręki iść zbadać co się chce prywatnie,a za granicą już tak kolorowo nie jest. Skoro test negatywny to może jakiś stres czy coś cię przyblokowało?
Ja się nie odzywam,bo czuję się bez życia czuję się zmęczona tymi staraniami. dobrze,że teraz mam tabletki anty bo inaczej bym znowu się nakręcała a tak mam wszystko w d**** obawiam się,że jak nie uda nam się pierwsze podejscie do IVF to przejdę poważne załamanie,bo jestem u kresu sił psychicznych!!!
hej, nie martw się,ja się nie nastawiam, test jutro to tak dla formalności; cieszę się, że szczęście w nieszczęściu, poumawiałam się już na wizyty i z badaniami oraz leczeniem ruszę od razu do przodu; nie ma co czekać.
a w kwestii tego niemyślenia: jeśli wam powiem - nie myślcie o zielonym słoniu, to o czym pomyślicie?

no właśnie i tak to mniej więcej działa
trzymam kciuki za wszystkie i wierzę, że wszystkim się w końcu uda!!