No babki pewnie o wypadanie macicy chodzi ale po 2 porodzie

to aż się zdziwiłam bo to domena wieloródek, takich wiecie od 4 w gorę.
Moja ciotka to miała (urodziła 8 ) i faktycznie to jest słuchajcie tak jak Lenax opisuje, że macica tak opada, że szyjka macicy schodzi bardzo nisko lub się wręcz chowa za macicą która właśnie jakby opada do pochwy. No na serio. U mojej ciotki tak było że jak ćwiczyła mięsnie kegla to się właśnie trochę cofała, czyli wracała na swoje miejsce i macica i szyjka macicy(bo ona jak wiecie jest zakończeniem macicy w pochwie). No ale po ostatnim porodzie to już lekarz uznał, że ćwiczenia nic nie pomogą bo jej macica prawie zasłaniała całą pochwę, uniemożliwiała stosunki i była operowana, plastyka zrobiona, macica umieszczona na miejscu ale oczywiście jasna informacja po operacji żadnych ciąż i porodów.
No niefajne to ale się zdarza i pewnie ćwiczenia pomogą ale nie zawsze i czasem trzeba się oddać w łapki chirurga