WERSJA OLI DLA NAS:
Niestety jakos brakowało mi weny.. ale wklejam co napisałaaa:
Kilka słów o sobie (skąd pochodzę, co mnie pasjonuje, ile lat mają moje dzieci...):
Jestem z Gorzowa wlkp. , w którym jest takie bezrobocie, ze musiałam się wynieść na zachód. mam 27 lat, ale czuje się na 47 od kiedy urodził się mój pędraczek. mój synek Kamil ma 5 miesięcy. Od 1,5 roku mieszkam z mężem w Niemczech, odkładamy kase, żeby nie umrzec z głodu jak wrócimy do polski. Moją pasją jest kombinowanie jak kupic sobie, dziecku, do domu cos, żeby mąż się nei kapnał, ze to ja.
Lubie też ukrywać żarcie i opychać się po nocy. O sraniu w wór wszyscy wiedzą, nei musze wam o tym pisać. Lubie to i nei kryje tego
Jak trafiłam na Fajną Mamę i co mnie tu zatrzymało?
Nie pamiętam dokładnie, ale chyba szukałam informacji jak rozwija się dziecko w danym tygodniu i jakoś wpadłam na forum. Napisałam post i tak już zostałam. Teraz nie umiem sobie nawet wyobrazić co ja bym zrobiła bez moich kochanych majówek?! Zwłaszcza, że nie mam tu z kim pogadać, a do domu mam 850 km.( co prawda mam tu rodzine- która wszystko co powiem pusczza dalej w obieg, wiec zostają mi moje wirtualne przyjaciółki )
Jak zareagowałam na wieść o tym, że będę mamą?
od razu pojechaliśmy na betahcg, na imprezie byłam- jako kierowca;] – co mnie trochę wkur..ło, bo planowałam się zalac w trupa i robic brzydkie rzeczy z koleżankami… no ale w sumie to bardzo się cieszyłam, czekaliśmy na niego od 1,5 roku. Zwłaszcza jak Jacek umierał na 2 dzien, a ja byłam FitZrobiłam test dzień przed imprezą, nie spodziewałam się 2 kresek. A tu wyszły
Co macierzyństwo zmieniło w moim życiu?
Wszystko!
Począwszy od tego, że mąż śpi na kanapie , przez brak czasu na czytanie, gotowanie, sprzątanie, pranie, mycie włosów- o układaniu już zapomniałam całkowite rozwalenie mojego dotychczasowego życia. Mam zarośnięte nogi, kure i wogole, jestem zapuszczona jak meliniara.
Nie to,zebym nie miała kiedy- po prostu jak mam trochę czasu- wole go spędzić na forum, niż goląc kłaki
Co mnie najbardziej zaskoczyło w byciu mamą?
Dosc dziwne było to- e jak zobaczyłam mojego syna- cuchnącego krwia, swierzo wyjętego z mojej pipy t jakos nei bylam w euforii, pomyślałam,no w końcu, ilez można czekac! Pomyślałam też ,że pępowina jest ochydna i ze syn grzeczny- urodił się w dzień- nei w nocy i w sobote jak matka kazała.No i tak nei czułam za wiele przez 3-4 tyg. Co mnie trochę dziwiło. Ale w końcu przyszła ta chwila kiedy mały się uśmiechnął i jednak może być- nei oddam go do domu dziecka
Co oznacza dla mnie bycie dobrą mamą?
Nie wyzywam za dużo, ograniczam kur..y , nie bije, nei pije nakarmiony i czysty no i przytulamy się dużowzględnie czysty
Na kim wzoruję się wychowując moje dzieci?
Nie wiem na kim, ale wiem na kim się na pewno nei wzoruje! Na ciociuni i moim ojcu! Na peno nie! Aa i na teściowej te nei!
Jak najbardziej lubię spędzać czas z dziećmi?
Na spacerze- albo gadając z nim- wtedy jest grzeczny, lubie też leżec we 3 z jackiem i małym, no i lubie jak w neidziele rano Jaca z abiera małego a ja spie ile się da ale to chyab nie liczy się jako czas z dzieckiem
W wychowaniu dziecka pomaga mi...
Mhm jak ch… nikt ! jaca tylko w niedziele! Jestem w ciemnej dupie!
Moje wychowawcze sztuczki...
Nie mam takowych. Jakoś nei było potrzeby.
Bujam bujak stopą i pisze na forum
Mój patent na podział obowiązków domowych...
Jak brak już czystych naczyń, podłoga jest lepka, a pranie się presypuje to mąż wie co robić nie ma o to pretensji- cieszy się,zona oszczedza wode i siły
Mój sposób na relaks i czas dla siebie...
Nauczyłam się relaksować w 5 minut. Wystarcza mi jak poleżę w wannie z pianą i gorącą wodą i mam świadomość, że nie będę musiała biec nago do wyjącego dziecka, bo jude jest w domu. Potem musze się gęsto tłumaczyć z tej wanny wody- bo przecież woda – droga. (żart)
Od czasu do czasu jadę gdzieś sama- choćby na zakupy, jak mi się uda ukrasc kluczyki i wylecieć z domu nim jaca otworzy jape- ze on jedzie !
Z innymi mamami najchętniej rozmawiam o...
O ilościach pochłoniętego jedzenia, o ilości wydalonego jedzenia, kupach ,bąkach, nocnych pobudkach.( kupach moich i kupach dziecka- wiadomo), o podłym mężu, zakupach itd.
Co robię, gdy mam wszystkiego dość?
Dre ryj na jude, wyzywam matke na skype, potem mowie synowi,ze jest niedobrym płodem! I tak az mi nei minie
Jakich trzech rad udzieliłabym kobietom, które dopiero spodziewają się dziecka?
Mam 1 rade- szykujcie się na armageddon