Kompletnie nie wiem od czego zacząć...
Po pierwsze dziewczynki dziękuje za miłe komentarze
Kincia fajno, że wpadłaś w końcu

zdjęcia świetne - jak profesjonalna sesja

Kochana nie daj się temu załamaniu, no co Ty
Niutka26 bardzo ładne zdjęcia ze ślubu, a torty to po prostu arcydzieło! Kochana musisz mieć duże zdolności plastyczne, ferrrari pierwsza klasa, ale jak Ty robisz ten materiał budowlany?

hmm..... sama bym spróbowała coś takiego wymajstrować

ach a sukienka na prawdę śliczna
Dorotka Ty również ślicznie wyglądasz

Kochana podziwiam zrobić coś pysznego i nie zjeść, twarda jesteś!
Nie wygłupiaj się już z tym rzyganiem! żartuję, wiem że to nic przyjemnego. Trzymaj się! :* Myślę, ze co położna to inne zdanie, tak samo co lekarz to inaczej...
Ewka90 ciuszki bardzo fajne, takie poważne a gdzie śpiochy? hihi

album ekstra, ciekawy pomysł i na pewno pracochłonny

a pamiątka na całe życie
a z kąpaniem to też zagwostka, czytałam że po porodzie dziecka najlepiej nie myć do 10 dni, ma taką naturalną osłonkę

no i oczywiście później to też najczęściej co drugi dzień... dodam jeszcze, że Twój tort weselny także zasługuje na pochwałę - cudny
Kirsti30 no to faktycznie bez dźwiga się nie obejdzie hihi po tym lionie i pączku to od razu waga w górę
A co do duszności, to ja tego nie znam więc nie pomogę...
Diaglab wiem, że zgrzeszyłam ehh, a takie miałam plany dziś wcześniej wstać

bo lekarz w morfologii wyczytał, że mam za małą liczbę ketonów o czym swiadczy że mam za długą przerwę między kolacją a śniadaniem, ja od razu wiedziałam o co chodzi że za późno jem sniadanie hihi i mam to poprawić

fajnie, że kasa jest ale dlaczego mało? widocznie dostawałaś więcej niż podstawa a teraz przychodzi tylko 100% podstawy. Ja np tak mam :/
Qasha super wieści

cieszę się, że u Stasia wszytko dobrze i że w przeciwieństwie do mojego łobuza ustawia się już do porodu

a jak Ty się dziś czujesz? ja też musze czapeczkę kupić ale w ogóle nie wiem jaką
Ece u mnie ten sam problem ze snami, co pobudka to inny sen później a dziś to takie przeboje że aż wstyd powtarzać hihi i Natalia Oreiro i ten Facundo z nią, jakaś dżungla i krokodyle, potem ja w szpitalu i przedwczesny poród. Bee...
No a ja dziś pół dnia spędziłam w swojej pracy i trochę u ciotki w tej samej miescowości

no nawet miło było, ciężko mi było się zebrać ich odwiedzić a później ciężko mi było się z nimi rozstać... a nasłuchalam się komplementów

no i oczywiście śmiali się że tylko piłkę połknęłam