Agini, nasze kolejne szczepienie ma być wg rozpiski po skończonym dwunastym miesiącu, wiec pewnie wypadnie jakoś w lutym. Szczepimy przeciwko odrze, różyczce, śwince, do tego pneumokoki i meningokoki.
Aga, u nas smoczek tez jest tylko do spania, było tak, odkąd zaczęliśmy go używać. Starszej córce zabrałam jak miała piętnaście czy szesnaście miesięcy, dokładnie nie pamiętam. Po prostu przestałam jej dawać, czytałam bajki i czekałam, aż zaśnie. Już wtedy była we własnym pokoju i spala ładnie przez noc.
Niekapka używamy od początku rozszerzania diety, butelkę podaliśmy tylko dwa razy, gdy nie mogłam nakarmić piersią. Nauka poszła całkiem łatwo. Teraz ze szklanki tez wypije, choć bardzo powoli, i trzeba pilnować, żeby się nie zalała z radości

Myślę, ze jeśli chcesz już zrezygnować z butelki, to trzeba próbować do skutku. Podawaj jej przez jakiś czas kubeczek, jak najczęściej, żeby się przyzwyczajała. Spróbuj napoić choć odrobinę. Jak zaskoczy, to powinno być już z górki. Ewentualnie możesz wypróbować kubek ze słomka lub otwarty. Po roku już najwyższa pora odstawiać butelkę, zdrowiej dla zębów
U nas chodzenie już idzie pełną parą, Aylin bardzo cieszy się, ze jej wychodzi i drepcze wszędzie

Stara się nie łapać mebli, futryn, jeszcze się przewraca sporo, ale wstaje, łapie równowagę i jazda dalej

Ulubiona zabawa to otwieranie i zamykanie drzwi, albo jakieś gałgany- kocyk, ręcznik, coś z ubrań, wszystko się nada