Cytologia - ważne badanie
Rak szyjki macicy rok rocznie zbiera swoje żniwo. A wystarczy wykonywać regularnie cytologię by zapobiec bardzo groźnej chorobie. Rak szyjki macicy dotyczy również bardzo młody kobiet.
Ważne badanie
Chociaż wiele się mówi na temat ważności badań profilaktycznych, to wciąż nie wiele się robi w tym kierunku. Polska pod względem umieralności na ten typ choroby lokuje się w czołówce światowej, a co gorsze wśród krajów Trzeciego świata. To do nas przyjeżdżają lekarze z zagranicy by zobaczyć jak wygląda zaawansowane stadium choroby, bo w krajach rozwiniętych jest to rzadkością. Niestety w dużej mierze same się do tego przyczyniamy, lekceważąc regularne wizyty u ginekologa. A wystarczy tak nie wiele, by temu zapobiec!
Wybierz życie
Na zakażenie kobieta jest narażona od chwili pierwszej inicjacji seksualnej, niezależnie od wieku, w tym infekcję wirusową brodawczaka ludzkiego HPV. To odmiany tego wirusa wywołują zapalenie, a w konsekwencji raka szyjki macicy. Najwięcej przypadków zachorowań przypada między 40 – 55 rokiem życia, jednak z roku na rok rak szyjki macicy atakuje coraz to młodsze kobiety. Choroba wychwycona na wczesnym stadium rozwoju jest wyleczalna, ale zwykle jest zbyt późno rozpoznana. Niestety nie zgłaszamy się na regularne badania cytologiczne, a jest ono bezpłatne w każdej przychodni ginekologicznej.
Warunki sprzyjające rozwojowi choroby
Samo zakażenie wirusem HPV nie wystarcza do rozwoju raka szyjki macicy. Wirus ten potrzebuje odpowiednich warunków:
wczesne rozpoczęcie współżycia, przed 16 rokiem życia
częste zmiany partnerów lub częste zdrady któregoś z nich
palenie papierosów
nieleczenie stany zapalne w obrębie szyjki macicy
krótkie przerwy między kolejnymi porodami
długotrwała doustna antykoncepcja
dieta uboga w witaminy E, C, A (antyoksydanty)
zakażenie HIV
częste stany zapalne wywołane chorobami przenoszonymi droga płciową
Podstępna choroba
Raj szyjki macicy atakuje bardzo podstępnie i rozwija się niezauważalnie. Pierwsze stadium choroby nie daje większych niepokojących dolegliwości. Zatem na co należy zwrócić szczególna uwagę? Oto sygnały ostrzegawcze:
- krwawienia między miesiączkami, po stosunku, po badaniu ginekologicznym
- częste stany zapalne pochwy i sromu
- obfite upławy, nieprzyjemny zapach wydzieliny, pieczenie
- ból w podbrzuszu w czasie poza miesiączką
- ból podczas stosunku płciowego
- krwawienia w okresie menopauzy, również różowawe upławy
Żadnego z tych objawów nie wolno lekceważyć. Występowanie ich wcale nie musi oznaczać tego najgorszego. Może to świadczyć również o stanie zapalnym lub istniejącej nadżerce, nie musi to być rak. Jednak zawsze powinien stwierdzić to lekarz ginekolog.
Prawidłowe badanie cytologiczne
Podczas badania lekarz powinien zapytać nas o wiek, datę ostatniej miesiączki, długość i obfitość miesiączki, przebyte choroby, ilość porodów, choroby nowotworowe w rodzinie, wynik ostatniej cytologii. Badanie cytologiczne powinno być wykonywane między czwartym dniem po miesiączce, a czwartym dniem poprzedzającym kolejną. Nie powinno się go wykonywać w czasie miesiączki ani w dniu ją poprzedzającym. Na dwa dni przed badaniem nie stosujemy środków i leków dopochwowych, nie należy też robić irygacji oraz powstrzymujemy się od współżycia. Badanie polega na pobraniu przez lekarza fragmentu nabłonka z szyjki macicy. Badanie jest bezbolesne, możemy jednak odczuwać coś w rodzaju szczypnięcia. Na wynik badania zazwyczaj czeka się kilka dni.
Odczytywanie wyniku cytologii
Wynik badania cytologicznego dostajemy według Papanicolau lub też w systemie Bethesda. Według Papanicolau stan nadżerki określony jest w 5 grupach. W systemie Bethesda wynik jest bardziej szczegółowy, a cytolog musi więcej czasu poświęcić na analizę próbek.
I Grupa - w rozmazie występują wyłącznie prawidłowe komórki, wszystko jest w porządku, szyjka macicy jest całkowicie zdrowa.
II Grupa - jest to najczęściej spotykana grupa u kobiet, które prowadzą życie seksualne. Obok komórek widocznych w grupie I występują też komórki zapalne. Taki rozmaz uznaje się za "podejrzany".
III Grupa - oznacza, że wykryto komórki dysplatyczne (nieprawidłowe), które mogą przekształcić się w nowotworowe. Cytolog określa stopień dysplazji jako: mały, średni lub duży.
IV Grupa - informuje o obecności komórek atypowych (komórki, których budowa w porównaniu do zdrowych komórek jest nietypowa). Mogą one świadczyć o istnieniu raka przedinwazyjnego, czyli takiego, którego komórki występują na razie tylko w nabłonku. Zwykle po takim rozpoznaniu wykonuje się jeszcze biopsję, by przekonać się, czy to nowotwór i jakiego rodzaju.
V Grupa - świadczy, że komórek nowotworowych jest bardzo dużo - rak inwazyjny. Biopsja pozwala określić z jakim rodzajem raka ma się do czynienia. Zwykle dla ratowania życia usuwa się w całości narząd rodny, a po operacji stosuje się chemioterapię lub radioterapię.
Jak się chronić
Najważniejsza jest profilaktyka, czyli regularne wizyty u ginekologa i wykonywanie przynajmniej raz w roku cytologii. Pierwsze badanie powinno być wykonane do trzech lat od rozpoczęcia współżycia lub po ukończeniu 21 lat. Cytologia powinna być też wykonana po leczeniu stanu zapalnego lub nadżerki. Na badanie cytologiczne powinny również zgłaszać się kobiety, u których niezależnie od przyczyny usunięto macicę. Nabłonek pokrywający szyjkę macicy i pochwę nadal podlega tym samym zmianom, co przed zabiegiem. Ale o częstotliwości badania zawsze decyduje lekarz, bowiem istotna jest przyczyna usunięcia macicy. Zazwyczaj jednak badanie nie powinno być wykonywane rzadziej niż raz na trzy lata.
Szczepionki przeciw HPV
Według specjalistów szczepieniami powinny być objęte dziewczęta, które nie rozpoczęły jeszcze współżycia, czyli że nie miały do tej pory możliwości na zetknięcie się z wirusem HPV. Ale szczepić się również mogą kobiety dojrzałe, nawet gdy stwierdzono u nich tzw. zakażenie utajone. Dzięki szczepionce w ich organizmie powstają przeciwciała, które unieszkodliwiają wirusa.
Jednak wokół szczepień, również tych przeciw HPV powstaje wiele szumu medialnego. Ukazują się różne publikacje opowiadające się za i przeciw szczepieniom. Wielu lekarzy uważa, że szczepionka chroni tylko przed kilkoma rodzajami wirusa, a zachorować można zupełnie na inne, których jest o wiele więcej. Również, nie każdy zarażony HPV od razu ma raka szyjki macicy. Często chorują kobiety, które nie są zarażone tym wirusem. Tak więc wiele środowisk medycznych opowiada się za regularnymi badaniami cytologicznymi i odpowiednio rozwiniętą profilaktyką.
Poleć znajomym